Ojciec Vincenta był pastorem Holenderskiego Kościoła Reformowanego w Holandii. Vincent i jego ojciec utrzymywali bardzo napięte stosunki. Już wczesne aspiracje Vincenta, aby poświęcić się dla kościoła, nie przypadły ojcu do gustu. Jednak ostateczna pełna pasji decyzja Vincenta, aby zostać malarzem, na dobre popsuła a wręcz „zamroziła” ich wzajemne kontakty.